top of page
SpinOFF24GRADIENT.png
osoba artystyczna: Katarzyna Dębska
osoba kuratorska: Justyna Banaszczyk
tytuł: Once upon a time...
miejsce: Ignorantka

Czy wyobrażasz sobie świat bez roślin? Przenieśmy się na chwilę w niedaleką przyszłość. W wyniku postępujących zbrodni przeciwko naturze w roku 2040 rośliny praktycznie wyginęły – zniknęły w wyniku systemowych zaniedbań, ekobójstwo przestaje być jedynie pojęciem symbolicznym. Jak byśmy żyli, gdybyśmy współistnieli wyłącznie z niefizycznymi substytutami roślin? Ludzkość przyczyniła się do wyginięcia setek gatunków roślin i zwierząt, niszcząc całe ekosystemy. Wytrzymałość roślin, nawet sukulentów magazynujących wodę w swoich ciałach i wyposażonych w ciernie, nie była w stanie przystosować się do nowych warunków, w których nadmierna, nasycona konsumpcja i globalna nadprodukcja powodowały deformację i zniszczenie ich środowiska naturalnego. Ciągła obsesja na punkcie wzrostu wprowadziła nas w stan pustki. Co czujesz, chodząc po jałowej ziemi? Czy doświadczenie hologramu roślin zastąpi prawdziwe doświadczenie? Katarzyna Dębska w swojej twórczości tworzy przerażającą wizję przyszłości roślin. Na razie tylko teoretycznie. – Agata Ostrowska Filmy i fotografie pokazane na wystawie są częścią projektu, w którym obserwuję i zbieram wrażenia dotyczące zachowania roślin w kontekście aktualnej nadprodukcji i wysokiego zużycia zasobów naturalnych, kwestionującego podmiotowość roślin poprzez fotografię, cyfrowe skany 3D, modele i kobiece głosy. Podczas moich kilku tygodni w Atenach w 2017 i 2021 r. (rezydencja w EIGHT Critical Institute for Arts and Politics) zaczęłam robić zdjęcia i krótkie filmy telefonem przedstawiające suche rośliny porzucone na ulicach i przed budynkami. Później, fotografując głównie nocne życie flory w różnych miastach, tę drugą stronę tego, co łatwo zobaczyć w świetle dziennym, zastanawiałam się, jak by to było być uwięzioną za płotem, pod betonem, pozbawioną światła potrzebnego do samodzielnego rozwoju. Rośliny wpisane w pewne warunki, bo ktoś tak zdecydował, pokazały mi jednocześnie swoją niesamowitą determinację i siłę - stały się przypowieścią o nieuniknionej symbiozie, współistnieniu różnych gatunków. – Katarzyna Dębska

bottom of page